2009-11-02

~~ *** ~~

Nic nie może przecież wiecznie trwać...


...śpiewała Anna Jantar, a ja dodam tylko, że czasami nawet lepiej jeśli coś się kończy. Jest doskonale, kiedy zamykając jedne drzwi otwieramy drugie - inne możliwości, inne pomysły czy w ogóle inne, nowe sprawy. Ponieważ w moim życiu w ostatnich miesiącach zaszły wielkie zmiany, a w ostatnich tygodniach te zmiany rodzą nowe, kolejne decyzje, wybory oraz zaskakujące zwroty okoliczności - postanowiłam zamknąć jedne drzwi, aby móc otwierać kolejne. Jak powszechnie wiadomo - zbyt wiele otwartych drzwi i okien powoduje wyłącznie przeciągi :)))
Żegnam się z przedsięwzięciem o nazwie "ScrapLab", informuję o zawieszeniu działalności pracowni, której pierwotne założenia dość dawno uległy degradacji i przeobrażeniom, w kierunku jaki mnie samej nie do końca odpowiada. Zarówno strona internetowa jak i wszelkie związane z nią adresy e-mailowe nie są już dostępne.
Mój czas związany ze ScrapLabem to był wspaniały okres, pełen ogromnej nauki, jaką z niego wyniosłam, lekcji płynących z pracy, przeróżnych sytuacji i od ludzi, z którymi dane mi było pracować. Prawdziwa "szkoła życia" :))) Chciałabym podziękować serdecznie osobom, które w różnym czasie, w różnym stopniu i w różnoraki sposób partycypowały w działalność ScrapLab-u: Beacie, Kasi, Joli i Ani, dzięki Waszym "cegiełkom" udało się zbudować coś wyjątkowego i ja wiele się od Was nauczyłam.:*
Dziękuję także za wszelkie wyrazy sympatii, wsparcia dla pierwszej w naszym kraju pracowni scrapbookingu, za maile, spotkania, udział w zajęciach i odwiedziny na blogu - to było bardzo ważne i potrzebne.

A aby nie było bardzo patetycznie i w żadnym wypadku smutno - postanowiłam zachować i zarchiwizować bloga, bardzo szkoda było by gdyby bardzo fajne, wspólne wspomnienia w postaci postów, relacji z warsztatów czy innych wydarzeń, oraz przeróżne pomysły i próby ożywienia tego miejsca - nagle zniknęły. Zatem zapraszam do przeglądania starych postów, mam nadzieję, że jakieś treści okażą się jeszcze przydatne, inspirujące czy ciekawe.

Sama nigdzie się nie wybieram, może tylko po sąsiedzku - do siebie :) Ponieważ zmiany zwykle rodzą decyzje, postanowiłam pracować wyłącznie pod własnym nazwiskiem, zatem po wszelkie informacje związane z moją działalnością - projektami, warsztatami i innymi około- scrapowymi wydarzeniami, w których biorę lub będę brała udział - zapraszam na mojego bloga:

Dziękuję jeszcze raz i ciepło pozdrawiam! :)
Karola