{DATA}

Data – umowne oznaczenie dnia, miesiąca i roku, służy do zapisu kolejnych dni (dób) w kalendarzu, a przez to m.in. do oznaczania ważnych wydarzeń historycznych. - wg Wikipedii :)
Ekhm... tyle wstępu. Ważne dla mnie wydarzenia historyczne związane z moją rodziną i bliskimi znajdą swój zapis w tymże datowniku. Drobiazg ma formę harmonijki i jest naprawdę niewielkich rozmiarów, tak, że swobodnie mieści się w torbie, mam nadzieję, że pomoże mi nie zapominać kiedy są urodziny Teściowej! Więcej zdjęć w mojej Galerii.
/Karola

"...bądź moją muzą..."

...bądź mi blondyneczką niedużą... tak sobie podśpiewuję kiedy scrapuję :) A że mam taką małą blondyneczkę zawsze blisko - dla niej ten album powstał. Aby wiedziała, że to jej zawdzięczam mój scrapbooking, dla niej to wszystko i na wieczną pamiątkę :) Tekst wykorzystany w albumie to moja wersja "Bądź moją muzą" autorstwa W. Młynarskiego wyśpiewanego cudnie przez A. Zauchę (uwielbiam! nieustająco!). Zmieniłam wersy saksofonisty na wersy scraperki, ubrałam najpiękniejsze zdjęcia w ulubione kolory, dołożyłam motyw motyli symbolizujący ulotną wenę i mamy album, który dodaje skrzydeł kiedy tejże weny brak.
Tutaj okładka i detale, a więcej zdjęć w Galeriach ScrapLab lub mojej Galerii.
...
Więc bądź moją muzą
bądź mi blondyneczką niedużą.
W skwar czy w deszcz
co robić masz wiesz
Co masz robić wiesz:
mów, śpiewaj, tańcz, się ciesz
a przytul czasem też,
scraperkom takich muz
potrzeba i już.
...
/Karola

Szerokiej drogi!!!

Pewien młody Pan niedawno otrzymał Bardzo Ważny Dokument, a mianowicie Prawo Jazdy :) Egzaminy zdał za pierwszym podejściem i radości jego oraz rodziny nie było końca :) Kartka z gratulacjami na tę okazję jest bardzo prosta, a do jej wykonania wykorzystałam tym razem papier do pakowania prezentów zakupiony niegdyś w ... Tesco. Kolorystyka i wzór tak bardzo mi się spodobały, że nie zastanwiałam się długo, aby go pociąć i użyć niezgodnie z przeznaczeniem.
Strasznie lubię robić kartki na nietypowe okazje, a takich bywa zdecydowanie więcej aniżeli urodzin czy imienin.
/Karola

{ultrafiolet}

Fioletowo - fioletowe pudełko na zdjęcia powstało dla Dominiki - prawdziwej wielbicielki tego koloru :) Mnie fiolet i wszelkie jego odmiany lubią średnio (i nawzajem), natomiast z dżetami i kwiatkami lubimy się, oj baaardzo ;) dlatego dobrze czasem pójść na kompromis na scrapowym stole :) Fioletowa jest także okładka albumu Mateusza - tak na przekór stereotypom, ponieważ są matki, którym ani fiolet, ani róż, ani kwiaty w sąsiedztwie synkowego albumu nie przeszkadzają wcale a wcale :) Chwała! A ja dojrzewam do fioletowego albumu. Jak śliwka. Węgierka :) Ale o węgierkach, a raczej Węgierkach będzie niebawem i nieco dłużej :)

/Karola

EveryDay?

Daaawno nie było freebiesów :)
Usprawiedliwiamy się wyłącznie:
a). okresem urlopowym
b). okresem wzmożonej pracy
Jakkolwiek sprzecznie to brzmi czy wygląda - tak było (...jest i będzie... hehe...)
EveryDay Mini Kit - na każdy dzień, dla każdego, dla dzieciaka i dorosłego, na chwile specjalne i zwyczajnie codzienne, trochę słodki jak... (lukrowane... guziczki? ok, znów mam fazę Shreka ;-),
trochę gorzki jak czekolada, jakiej nie lubię... Taki... zwyczajny mini kit ;-)
4 papiery, w tym 2 z fakturą, 3 tasiemki, 2 kartki z notesu, 5 guzików z mojej szkatuły i 2 sfilcowane digi kwiatki. I jeszcze... jeszcze mała niespodzianka w środku ;-)
Starczy na prosty scrap? Mam nadzieję :)
Życzę Wam dobrej digi - zabawy. Każdego dnia.
/Karola

Download Papers Here

Download Elements Here

Kolejna twórcza sobota

11 sierpnia, w Warszawie prowadziłyśmy kolejne Warsztaty Podstaw Scrapbookingu. Te nie były długo planowane, spontanicznie uznałyśmy, że wprawdzie okres urlopowy i ludziom nie w głowie scrapbooking ( hmmm.. że co proszę?!), są przecież osoby zainteresowane i warto dla nich zrobić kurs, ponieważ nie każdy wybywa z miasta :) Rzeczywiście, choć większość zaintresowanych przeniosła rezerwację na wrzesień, udało się zorganizować wakacyjną grupkę. Tym razem było kameralnie, ale niesamowicie twórczo i niemniej wesoło! Przesympatyczne kursantki podniosły poprzeczkę innym początkującym (wspaniałe prace, kto uwierzy, że to początki???), a natłok informacji, tricków, prezentacji materiałów i technik, oraz "100 pytań do..." znów utwierdziło nas w przekonaniu, że 5 godzin na warsztaty podstaw to czasem za mało, bowiem scrapbooking to przecież temat - rzeka! W tak twórczej i gorącej atmosferze czas mija za szybko! Pozdrawiamy serdecznie uczestniczki kursu!

"Chcę duuużo wszystkiego!!!"

... tak napisała mama Mateusza :) Jej życzenie się spełniło. Album, o którym już wspominałam, a który jest już gotów do wysyłki, zawiera prawie pełne spektrum technik i materiałów stosowanych w scrapbookingu, są i scrapowe papiery o różnej gramaturze i papiery czerpane, szwy, przybrudzenia, tuszowanie, przetarcia, malowanie, paper piecing i misie z mullberry, wstążki, taśmy, sznurki i kwiatki, metalowe i drewniane ozdoby, ćwieki, naklejki, tagi duże i małe, bazgrołki i stemplowanie.. i... tylko wisienki na czubku brakuje :) Album - gigant, ponieważ zarówno format jak i wszelkie sugerowane ozdobniki dały mi nieźle w kość, ma ok. 7 cm grubości! No i co... kolejne wyzwanie za nami, a jaka frajda!
Nie napiszę "ufff", tylko zmykam do następnego scrapbooka, tym razem wracam do "mojego" rozmiaru mini i już zacieram ręce, bo mam fantastyczne zdjęcia do aranżacji :D. Załączam detale z albumu, a więcej niebawem w Galeriach ScrapLab.
/Karola

P.S. Moje nowe miłości - guziki, tusze Tima Holtz'a i klej w sprayu Tesa :)

Cztery razy po dwa razy, czyli...

... dwustronicowy scrap x 2 :) Aby nie było, że się obijam i wakacjuję pokażę dziś 4 strony z albumu, nad którym obecnie pracuję. Album formatu 30 x 30 cm, z pierwszego roku małego Mateuszka; każde dwie sąsiadujące karty są w innym stylu i kolorystyce niż pozostałe, tak, aby zachować ideę scrapa dwustronicowego - (tylko "sąsiadki" mają tę samą kolorystykę ) tutaj przedstawiam dwie całkiem klasyczne, ale z ozdobnikami do samodzielnego wykonania - kurki na patykach (np. patyczki od lodów, patyczki do nakładania kleju, mas...) , oraz misie z papieru czerpanego. Bardzo mi się spodobały dwustronicowe scrapy, zwykle cały album udaje mi się utrzymać w jednej kolorystyce i stylu, a tutaj mam kolejne wyzwanie, które daje sporo frajdy :) Wkrótce kolejne zdjęcia ze stronami poprzednimi oraz tymi, które właśnie schną i nabierają mocy:) Zmykam do pracy, mam nadzieję, że WENA mnie nagle nie opuści, bo do zrobienia poza tymże albumem jest jeszcze hohoho i troszkę :)
/Karola