No i jestem na wakacjach... w zasadzie już spłukana po kilku wyprawach na scrapowe zakupy:) Podzielę się z Wami zdjęciami ze scrapowych sklepów, które to zdjęcia mają mi osłodzić scrapowo-zakupową posuchę podczas długich zimowych wieczorów;)
~~Beata~~
2007-07-16
Zakupowy zawrót głowy!
Autor: ScrapLab / s3f o 05:12
Etykiety: Jednym słowem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
8 komentarze:
To jest czystej wody sadyzm!!!
Beatka jestes w raju taki widok w sklepie i dotyk tych cudności może doprowadzić nas do zawału - to tak jakby zobaczyć kupon toto lotka i trafiona 6 ;>
oooo rrraaanyyyy! Ja bym tamz miejsca wydala fortune...
dobrze że u nas nie ma takich sklepów ;-)
Hm, a gdzie jesteś? czy to... raj? :)
WOW! WOW! WOW! Ja tez tak chcę :D
JAki sklep!!!! Na pewno nie w Polsce... :( chciałabym się kiedyś do takowego udać!!
Prześlij komentarz