Dziewczyny wyjechały urlopować się, ale ktoś musiał zostać na posterunku :D Moje wakacje w tym roku rozłożone na raty, dzięki temu udaje się pogodzić pracę i wakacjowanie oraz dodać jeszcze swawolne scrapowanie rekreacyjne, czyli zupełnie prywatne projekty :) Scrap, który powstał niedawno łączy w sobie: bardzo fajne zdjęcie mojej córki i kuzyna Łukasza, zrobione podczas ich pierwszego spotkania - w ubiegłym roku; stare, pożółkłe koronki oraz kolejny nielubiany kolor - lila :) Powzięłam postanowienie, że przełamię opory wobec kolorów, których nie cierpię i staram się jak mogę ;) Zostało mi jeszcze kilka, może uda się - tak jak z pomarańczowym - polubić i oswoić któryś z nielubianych :) Tymczasem oswajam się z myślą, że za tydzień wskoczę do morza :D
/Karola
2007-07-03
Kuzyn, lila i stare koronki...
Autor: ScrapLab / s3f o 19:53
Etykiety: Scrapy/ LO's
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Kolory takie mało moje ale świetnie sobie z nimi poradziłaś :)i to przepełnienie ech jak mi sie podoba
Oi, achei teu blog pelo google tá bem interessante gostei desse post. Quando der dá uma passada pelo meu blog, é sobre camisetas personalizadas, mostra passo a passo como criar uma camiseta personalizada bem maneira. Se você quiser linkar meu blog no seu eu ficaria agradecido, até mais e sucesso. (If you speak English can see the version in English of the Camiseta Personalizada. If he will be possible add my blog in your blogroll I thankful, bye friend).
Prześlij komentarz